Obecna długość włosów to 70 cm. Moim celem było 73 cm - czyli włosy już widocznie wystające poza zapięcie od stanika. Dlatego jeszcze nie przechodzę do kolejnego celu, poczekam jeszcze miesiąc albo dwa aż włosy dorosną do pożądanej długości. Niestety nie mam dokładnego pomiaru z początku listopada, więc nie jestem w stanie stwierdzić ile moje włosy urosły w tym miesiącu. I po raz kolejny obiecuję sobie, ze od teraz będę mierzyć włosy regularnie, co miesiąc ( i robić zdjęcie).
Listopad
Listopad minął mi na wcieraniu Jantaru przed myciem włosów - na ok 2 godziny przed, za to wewnętrznej suplementacji po prostu nie było - parę razy coś tam wypiłam i na tym koniec. Zajęłam się uzupełnianiem niedoboru żelaza, który zaskoczył mnie na początku miesiąca. przyszłym tygodniu zbadam krew ponownie.Za to w grudniu zamierzam nadrobić zaległości. Kupiłam wreszcie olejek Khadi stymulujący wzrost włosów, nad którego zakupem zastanawiałam się równe 2 lata =).
Plany na grudzień
* Wcieranie oleju Khadi w skalp na minimum 2 godziny przed każdym myciem* Codzienny masaż skalpu
* Codzienna suplementacja skrzypokrzywą i drożdżami
* Wycinanie rozdwajających się końcówek
Planuję też kilka innych rzeczy ale nie wiem czy uda mi się je zrealizować, więc po prostu o nich nie piszę.
Pokładam duże nadzieje w nowym olejku, mam nadzieję że w styczniowej aktualizacji będę miała się czym pochwalić.
Jak patrzę na zdjęcie mam wrażenie, pewnie słuszne, że Twoje włosy mają wyraźnie niższą porowatość od moich.
OdpowiedzUsuńI nadal, za każdym razem, ślinię się do tła bloga. Ku własnej uciesze znalazłam spódnicę w podobny wzór, wytłaczany. Po roku gadania "muszę sobie kupić spódnicę" w końcu to zrobiłam :)
Mi się wydaje że mają porowatość średnią. Zrobię sobie kiedyś zdjęcia pod mikroskopem to będę wiedzieć już na pewno. W każdym razie powyższe zdjęcie:
OdpowiedzUsuńa) jest z lampą ( inaczej się nie dało, naprawdę);
b) przedstawia włosy wypaćkane dużą ilością silikonów;
W tle bloga nie ma żadnej mojej zasługi, po prostu wzięłam pierwsze lepsze z googli bo mi się akurat spodobało =) Ale dziękuję.
Pomimo lampy i silikonów, nadal stawiam na niższą porowatość niż u mnie :)
UsuńZamieńmy się - ja Ci oddam porowatość w zamian na gęstość =D ( wiem wiem, nie doceniam tego co mam).
Usuńbardzo ładnie błyszczą:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo =)
UsuńŻyczę powodzenia w piciu drożdży ;) są okropne w smaku, ale da się wytrzymać.
OdpowiedzUsuńTeż od dawna zastanawiam się nad olejkiem khadi, ale będzie musiał poczekać na swoją kolej.
Ja już jestem weteranką i smak drożdży nie robi na mnie najmniejszego wrażenia =)
Usuń